czwartek, 28 listopada 2013

I broke your fear...

Hej. ;D
A więc dziś nie działo się nic szczególnego, nie poszłam dziś do szkoły bo byłam u dentysty. Ogólnie to zawsze bałam się dentysty ale od dzisiaj się już nie  boję. Mam nowego stomatologa jest to całkiem miła Pani ale trochę się jej na początku przeraziłam bo nie wyglądała na miłą i zadawała bezsensowne pytania. Po wizycie w przychodni byłam w kilku sklepach i jak wsiadałam do samochodu spostrzegłam, że nie mam telefonu więc wysiadła i poszłam do tych sklepów w których wcześniej byłam ale nigdzie go nie było. Na szczęście jak  wracałam do samochodu mama powiedziała, że go znalazła musiał wypaść mi w samochodzie.Potem w sumie nic nie robiłam pomogłam mamie. A dalej to oglądałam telewizje, potem się uczyłam, I trochę grałam na gitarze.Ten dzień  nie był jakiś wyjątkowy ale postanowiłam, że  napiszę o nim. Następny post będzie jutro albo w sobotę nie wiem jeszcze kiedy dokładnie bo dopiero jutro dowiem się jakie mam plany na weekend. Nie będzie dużo zdjęć bo nie mam żadnych dziś wrzucę to co mam na laptopie. Do następnego, Cześć. ;) 
Franuś. ;]
Ciężarna Pastylka.
Kochany uparciuch! <3 

środa, 27 listopada 2013

back to writing posts

Witajcie Kochani!
Na samym początku chciałabym przeprosić za to, że przez tak długi czas nie było postów. Ale cały czas spędzałam na moim hobby jazda konna dużo pracy musiałam w to włożyć. Potem zaczęła się nauka i musiałam się do niej przyłożyć żeby nie mieć tak słabych ocen jak w tamtym roku. No ale cóż myślałam o usunięciu bloga ale stwierdziłam że nie zawsze mogę sobie poczytać co robiłam innego dnia i powspominać. Obiecuje, że teraz posty będę dodawać chociaż dwa razy w  tygodniu. Przez ten czas jak nie dodawałam postów bardzo dużo się zmieniło. Od niedawna uczę się grać na gitarze nawet dobrze mi idzie ale potrzebna mi lepsza gitara, nie długo święta więc może rodzice mi kupią nową.Hmm.. Wcześniej pisałam o tym, że zaczęłam jeździć konno dalej się uczę jeździć choć nie mam na to prawie w ogóle czasu. Szybko się robi ciemno a stajnie mam spory kawałek od siebie. Weekendy mam też w sumie zajęte. Po za tym strasznie dużo nauki za którą już nie  nadążam. Kurde mam kilka nowych zainteresowań ale nie mam czasu aby się w nie zagłębić.W szkole na razie wszystko dobrze, a po za szkołą to mam kilka problemów ale nie będę tu o tym pisać. Wszystkie swoje żale przelewam na papier a potem wrzucam głęboko do szafki. Ostatnio zaangażowałam się w szkolny chór, i jest fajnie. Byłam na na dwóch konkursach na pierwszym nie zajełyśmy z zespołem  żadnego miejsca za to na drugim drugie. No na dziś to chyba  tyle postaram się wstawiać dużo zdjęć ale ciężko będzie bo muszę znaleźć kabel USB, bo wszystko mam na komórce. Pozdrawiam ;*
Konkurs ( Ada, Olka, Monika, Magda, Paulina) II miejsce. ;)

Ja z kolegą na matmie.;D
Kino i takie małe zakupy z wariatkami. <3 (Milena, Paula, Nata)




sobota, 20 lipca 2013

Go to the home!

Siema.:D Diś mineły prawie swa tygidnie od kąd nie ma mnie w domu. W poprzednim poście obiecałam że bd zdj i jak już sie przygotowałam to zabrali mi usb. Pisząc tego posta wracam do domu. Droga.mi się strasznie dłuży jadè dopiero godzine a wydaje mi się jak by to już trzy mineły. Tak że przede mnaą jeszcze ponad 200km drogi. Nie ma co robić jade z mamą i bratem. Siedzę z bratem wkurza mnie bo się rozłożył jak by sam był. Jestem strasznie wkurwiona bo za dwa tyfodnie pracy nie dostałam ani złotòwki. Szkoda słow już nigdy tu.nie przyjadę. Muszę kończyć bo zaraz mi tel padnie. Jak już bd w domu i się ogarnę to będzie pożądny post. Pa:*

środa, 17 lipca 2013

Wants to go home!

Siema.:D Jak wspominałam w ostatnim poście, wyjechałam do warszawy a dokładnie to jestem w miejscowości o nazwie Konstancin Jeziorna. Jest to jakieś trzysta kilometrów od miejscowości w której mieszkam. Droga minęła dość szybko bo jechałam z Pauliną, Po przyjeździe przywitałam się z rodziną a następnie rozpakowałam. Przez ten czas w sumie to nigdzie nie jeździłam tyle co do Parku na Batorego. Byłam w barze gdzie na grywają barwy szczęścia. A  wczoraj udało mi się nawet zobaczyć  Katarzynę Zielińską w serialu gra Martę Walawską  i jej córkę. W sklepie o nazwie Apii też widziałam jakąś aktorkę, Byłam na zakupach w "Pepko" i Rossmanie. Kupiłam sobie trzy bluzki i trzy pary kolczyków, gumki do włosów, lakier(czarny), odżywkę do włosów. Byłam w parku na lodach i gofrach, Przyjechała do mnie mama z bratem. Brat tu pracuje, dziś miałam do niego iść ale mi się nie chciało on zaraz wpadnie do mnie. Dziś cały dzień się nudzę miała wpaść Paula ale nie wpadła. Wieczorem dodam posta z zdjęciami! Pa**

poniedziałek, 1 lipca 2013

A great day.

Cześć.:D Czemu taki nagłówek bo dziś się coś działo. Dwa dnie nie było postów więc dziś je opisze.;P Przed wczoraj był dość przebojowy na początku nic się nie działo. Ale po południu zaczęło się dziać koleżanka musiała jechać po mame  skuterem i po drodze mnie podwiozła. Myślałam, że już pojechała ale stała u mnie pod domem przyszła do mnie i powiedziała że za pół godziny jedzie. Minęło pół godziny dzwoni jej mama i pyta się ile mam paliwa ona niedokładnie  odczytała i wyszło że na  kresce to miałyśmy jechać do bożecina a potem z nuta wrócić  z jej mamą. Ale pojechałyśmy do bążecina z bożencina do bramki i tak znalazłyśmy się na dyskotece. Przyszła jej mama z jej siostrą i powiedziała że ja z nią wrócę z nuta a jej córki skuterem ale nie chciałam to wróciłyśmy we cztery jednym skuterem. Beka była.:D I przypadkiem znalazłam kupca na książki.:DD Po powrocie z bramki spałam u domki.;) Wczoraj byłam na grzybach i uzbierałam trochę kurek a potem nic się nie działo. Dziś pojechałam do morąga i kupiłam sb spodnie, bikini, i skarpetki.;P I wypożyczyłam fajne książki z biblioteki.;P Potem ogarnełam browary i pojechałam z Dominiką na konie i ognisko. Było zajebiście.;) Dziś miałam na prawdę fajny dzień.:DD Nie wstawię dziś żadnych zdjęć. Jutro wszystko nadrobię.;p Pa.;**

sobota, 29 czerwca 2013

Plenty of time for posts...

Siemano.:D Znowu była dość długa przerwa w pisaniu postów ale nie miałam za bardzo czasu teraz mam  go w nadmiarze.W ostatnim czasie było kilka ciekawych dni wydarzeń. W zeszłą niedziele był festyn, na początku było nudno ale potem wszystko się rozkręciło niestety jak się zaczęłyśmy z Paulą bawić trzeba było zwijać na chatę. Ale niezła beka była, lepiłyśmy garnki z gliny(Ja, Natalia, Paulina, Milena) a swojego nie wzięłam ale Natalia swój zachowała.:DD W czwartek byliśmy na ognisku klasowym w kretowina. Boże co tam się działoo. Na początku graliśmy w siate,noge itd. potem robiliśmy ognisko i poszliśmy na plaże nie mogliśmy pływać ale wchodzić do wody tak co dla mnie było żenujące ale mniejsza z tym. Na początku nie chciałam wchodzić do wody bo nie miałam ubrań na zmianę ale potem Natalia mnie namówiła i weszliśmy w ubraniach  do wody i pomimo zakazu pływałyśmy. Po wyjściu z wody musieliśmy wracać do szkoły pieszo.:D Zapomniałam jeszcze wspomnieć, że dzień przed ogniskiem czyli w środę poszłam na chwile na podwórko i zaczęło lać i pobiegłam do domu siedziałam z bratem i z mamą a potem poszłam do siebie, jakąś godzinę potem zorientowałam się że nie mam telefonu . A więc poszłam zobaczyć do salonu czy tam go nie mam ale nie było myślałam że zgubiłam ale po chwili namysłu zorientowałam się że pewnie jest na dworze i tak było poszłam po niego działa normalnie ale rano miał biały wyświetlacz potem w szkole działał i znowu przestał ale działa!:P Wczoraj byłam u Natalii z Mileną i Paulą a Paula była chwilkę. Grałyśmy w różne gry planszowe i oglądałyśmy bajkę taki mały powrót do dzieciństwa.:D Dziś chyba pojadę nad jezioro ale nie jestem pewna. Teraz też może nie być postów codziennie bo mam takie małe zamieszanie związku z wakacjami ale postaram się pisać posty przynajmniej co dwa dni. Pozdrawiam.;**Pa.; )

25 metrów nad ziemią.:D
I jakie wszystko wydaje się małe!;P
Moja wieś. <3
Jezioro.♥
Pauli żabka Łucja. :D
Natalia szuka żabki.:D
Specjalna poza na bloga. Przemek.:DD
I wczoraj robiłyśmy breloczki. Paula. ;;*

piątek, 21 czerwca 2013

Lack of time.

Cześć.;D Długo nie było postów ale to przez wspomniany brak czasu, cały czas coś robię a jak już znajdę chwilę na napisanie posta to ktoś zadzwoni albo przyjdzie i tego czasu znowu nie ma.; ( Przez ten czas dużo się działo jak wspomniałam w poprzednim poście byłam na zawodach konnych było całkiem fajnie nie brałam w nich udział bo jestem początkująca ale się przyglądałam. Teraz ciągle nie ma mnie w domu w tygodniu szkoła a jak już z niej wracam to albo wychodzę na dwór z dziewczynami albo gdzieś  i tego czasu mi na prawdę brakuje. Ostatnio miałam urodziny i dziewczyny odwaliły mi taki prezent: skarbonka z napisem "na fajki", kosmetyczka kredka i tusz no i błyszczyk, i jeszcze zieloną herbatę (Milena i Paula), od Natali koszulke, od Dominika skarbonke hipcia, od rodziców telefon no i od babci koszulkę i kase od siostry.;) Wczoraj byłyśmy z dziewczynami na basenie boże co tam się działo.;DD Dziś pięć lekcji i dyżur w sklepiku. Totalna masakra ta pogoda strasznie jest gorąco nie idzie wytrzymać.;) Dziś też raczej pojedziemy. Więc kończę dodam jeszcze kilka zdjęć. Na koniec dodam jeszcze że nie będę pisać postów codziennie.;) Pa.;**

Milena  n a bramce. ;P 
Milena wypatruje Natalie!:DD
Takie tam z zawodów ucięłam trochę. ;PP
Zawody.; )


U mnie na urodzinkach.;DD
U Natalii na huśtawce. ; *

sobota, 8 czerwca 2013

My new passion...

Siema :D Dziś był mega wyjebany w kosmos dzień!Na początku muszę wam się przyznać, że się nie wyspałam. Ale było warto!;P Wiec wstałam o 8.00 ogarnełam się i poszłam po bułki do sklepu.:DD Potem przyszła do mnie Dominika i pojechałyśmy po  Justynę. Następnie pojechałyśmy na konie... Na początku miałam mały teścik z wyposażenia konia( ogłowie itp.) zdałam śpiewająco bo Domka mnie wszystkiego nauczyła! ;* Miałam mały problem z wsiąciem na Pastylkę (konia).; ) Z jazdą poszło mi nawet dobrze jak na pierwszy raz! Cały czas w myślach chodzą mi słowa Justyny "Pięty w dół, plecy proste, łopatki ściągnięte,wodze wężej). Haha. cała Justyna.:D Ciekawe jeszcze było to jak Justyna musiała na chwilkę mnie zostawić i byłam sama na koniu i Pastylka przeciągnęła mnie przez bramkę bolałoooo!:p Ale tak w ogóle to było  zajebiście. :DD Dziękuje Dominice za to pokazała mi tą stajnie.;** Jutro jadę na zawody ale to opiszę w jutrzejszym poście! Na dziś to tyle. Pa;***


Na ląży!:D  
Wioo!;P

Łydki.:DD
                                                           

piątek, 7 czerwca 2013

Crazy Day!


Hej.;D Dziś był całkiem ciekawy dzień, przede wszystkim śmieszny! Początek jak zwykle szkoła.;P Powiem tyle, że strasznie wkurzyła mnie moja wychowawczyni. Tym, że na początku jak pytałyśmy się z dziewczynami czy pojedziemy na biwak to powiedziała, że to jest jak cytuje"Zabieranie kur do kurnika".A teraz powiedziała żebyśmy zrobili ognisko, a to ci niby kur*a ma być ognisko to my możemy codziennie robić. A tak ogólnie to w szkole było nudno. Chociaż na w-f graliśmy w palanta, na początku nikt nie chciał grać a potem wszyscy!:DD No i ogólnie beka z dziewczynami. Po szkole nie jechałam do domu. Więc pojechałam do siostry bo miała remont i jechałam jej pomóc. Potem przyjechała do domu na jakieś 5min. Zaraz przyszła po mnie Milena i pojechałyśmy do Pauliny. Pierw byłyśmy na małych zakupach!; ) Potem dojechałyśmy jadłyśmy truskawki popijając tymbarkiem!;PP Poszłyśmy na boisko pograć w siate, tam doszedł z nas Emil. Graliśmy Ja z Emilem na Paule z Mileną i my wygraliśmy.;)) Potem poszłyśmy na spacer i   śpiewałyśmy narywałyśmy filmiki.I wróciłyśmy do domu. A potem już tylko obejrzałam Rodzinke.pl i zaczełam pisać tego posta.:DD Na dziś to tyle Pa.;**


Reggaśna piłka Pauli(Krzysiu)!:D


Milenka.;*
 
Dziecko słońca!:DD                                                        

czwartek, 6 czerwca 2013

This sameness is boring...

Cześć:D To tak w sumie nic ciekawego się nie dzieje. Jak wspomniałam w nagłówku posta ta monotonność j jest nudna. Chodzi mi o to że nasze życie opiera się ciągle na tym samym codziennie jest to samo już mam tego dosyć. Ale ni pisze tu po to żeby się nad sobą użalać. A więc dziś nie robiłam nic nadzwyczajnego jak zawsze byłam w szkole. Dziś wyjątkowo 5 lekcji w sumie to w ogóle ich już nie zauważam bo koniec roku i w sumie to już nic  nie trzeba robić oprócz wstawania codziennie o 6.30.:D Po szkole w sumie nic nie robiłam jak na razie to mieliłam twaróg na ciasto i odrabiałam lekcje. Wieczorem pewnie gdzieś wyskocze. Zastanawiam się czemu moim kupelą aż tak dziś odawalało. Dzień jest nawet nawet jakoś szybko leci ten czas!:D Ostatnio nie było dwóch postów a  to dlatego że przed wczoraj nie miałam czasu a wczoraj napisałam ale mi się nie dodał. Jutro kolejny post na pewno. Pa;**



Mniam. truskawki.<33
Moje dupy. <33


Moja siostrzenica. Judytkaa.;**  
Kwiatek. :D 
Na polu! ;P
Mmmm.ładnie ci w tych okularkach! :D  

poniedziałek, 3 czerwca 2013

My day...

Siema;D Dziś jak zwykle byłam w szkole spotkałam się z koleżankami(Paula, Milena, Kicia) Natalii zabrakło dobrze się bawiła podczas gdy my się męczyłyśmy w szkole.. Jak zwykle w poniedziałki mieliśmy 7 lekcji jedno zastępstwo za chemie niemiec. Pierwszy był w-f dla mnie jak by wolna bo nie ćwiczyłam chora jestem;c potem religia też wolna bo nie uczęszczam, polski minął szybko bo tylko ćwiczenia robiliśmy chociaż muszę się pochwalić że dostałam 1 ale to przez nie uwagę (Milena źle mi pokazało to co mam odpowiedzieć),hista zleciała szybko, niemiec jak zwykle muli, matematyka beka z dziewczynami i znowu niemiec nic ciekawego tyle ,że za tydzień sprawdzian. Po powrocie do domu zjadłam obiad, i czekałam na Paule bo miałyśmy zacząć pisać tego bloga. Niedługo odprowadzę ją do domu ale jeszcze wyskoczymy postrzelać sweat focie.:D Na  dzisiaj to tyle, jutro nowy post. Postaram się wrzucić jakieś zdjęcia.;P

Moja fryzurka.;D


Dwie moje mendy. <33

Moja trzecia menda. <33

Milenka strzela pozy.;3