Cześć!
Postanowiłam wprowadzić coś takiego jak posty tematyczne i to będzie
pierwszy. W tym poście opisze osobę, która jest moim autorytetem. A więc
tak tą osobą jest niektórym dobrze znany Grubson a mianowicie Tomasz
Iwańca. Dla tych co nie wiedzą jest to polski raper z górnego Śląska ma
28 lat, mieszka w Rybniku do przygody z muzyką zainspirował go starszy
brat to tak skrócie post nie jest po to aby mówić kim on jest ogólnie
tylko kim jest dla mnie. Dla mnie jest to człowiek godny podziwu robi to
co kocha, i pomimo tego, że nie było mu łatwo się wybić nigdy się nie
"sprzedał". Wiele osób zaczeło go słuchać po wyjściu piosenek Na
szczycie i Naprawimy to, tak to są świetne kwałki ale on ich nie ma
tylko dwóch. Są piosenki Grubsona, które wiele dla mnie znaczą bez
których w pewnym momencie mojego życia gdzie była już na prawdę załamana
zrobiłabym głupotę, której bym potem żałowała do końca życia wtedy
włączyła mi się piosenka " Sobą być" a później " Właściwy kurs"..
Dzięki Tomkowi nauczyłam się do czego mam w życiu dążyć co jest
najważniejsze moim i jego z zdaniem co wynika z piosenek to SZCZEROŚĆ,
SZACUNEK, SOBĄ BYĆ! Szczery " Bo szczerość to podstawa żeby przejść
przez życie." Jestem jego największą fanką nie tylko dlatego, że nie
oszukujmy się ma zajebiste kawałki ale też za to jaką jest osobą. Kurde
jaram się nim jak nie wiem jest taką pozytywną osobą napawa mnie energią
do życia jest mi smutno słuchawki obojętnie jaki jego kawałek i zaciesz
na całą mordę. Nie
miałam okazji być na jego koncercie, ale mam nadzieje, że to się w
najbliższym czasie zmieni. Cenie sobie go po prostu za to kim jest za
to, że nie boi się być sobą, że fani są dla niego ważni " Bo artysta bez
fanów to jak bez bliskich święta"- Grusbson "I mało powiedziane z
parchami na scenie stanę. I fanom będę bił brawo bo sam jestem fanem,
tak zwaną nową falą a oni oceanem." jego słowa. I od razu zaznaczam, że
negatywne komentarze na temat tego posta będą usuwane to jest mój
autorytet i ja go będę bronić, to moje zdanie na temat tej osoby i
proszę go nie krytykować każdy ma prawo do lubienia kogo chcę i ja
nikogo nie krytykuję z tego powodu. Nie słucham i nigdy nie słuchałam go
bo była na to "moda" słucham go od dobrych paru lat i pomimo spotykanej
krytyki z tego powodu nie przestałam i nie przestane go słuchać.. I to
tyle na ten temat choć mogłabym pisać i pisać i to by się nie kończyło.
Mam nadzieje, że przez tego posta będziecie mogli choć trochę zrozumieć
kim ta osoba dla mnie jest. KOCHAM CIĘ GRUBSON! ♥♥
wtorek, 25 lutego 2014
niedziela, 16 lutego 2014
Weekend.
Hej mordki. ;* Znowu zachciało mi się prowadzić bloga więc do tego wracam, w piątek były walentynki więc może trochę o tym dniu. A więc ustaliłyśmy z dziewczynami, że będziemy sobie dawać walentynki i to zrobiłyśmy, dostałam trzy piękne walentynki lizaki i czekolade od moich kochanych dziewczyn. <3 Piątek zleciał szybko bo na ten jeden dzień trochę czekałyśmy. Dostałam mega obrazek od Pauliśki, którego wam niestety nie pokaże i kapselek od tymbarka z napisem " Przytulmy się jak kiedyś", dziękuję dziewczyny za to wszystko i za to, że jesteście. Resztę weekendu spędziłam u babci i u wujka. W sobotę rano pojechałam z Pauliśką do Morąga ona do biblioteki i połazić gdzieś ze mną a ja do babci i wujka. Chodziłyśmy po sklepach, byłyśmy w bibliotece oddać i wypożyczyć książki, zaszłyśmy sobie do cukierni na ciasto nie dobre było. xD Spotkałyśmy Milenę ale nie mogła z nami zostać, niestety. ;c Troszkę się działo w ten weekend, taki geniusz ze mnie, że pół godziny otwierałam drzwi od mieszkania i w sumie za nic dostało się jednemu sąsiadowi. Resztę soboty spędziłam słuchając muzyki i na różnych portalach społecznościowych. Dzisiejszy dzień w sumie też jest okej. Wstałam ogarnełam się i o 12 poszłam do babci. Nie wyspałam się a to przez to, że mojego wujka synek o 3 rano przyszedł do mnie i chciał ze mną słuchać muzyki grzech mu było odmówić po prostu więc wysłuchałam z nim kilku piosenek a potem rzucał mnie piłkami. Po południu przyjechali po mnie rodzice i pojechaliśmy do siostry, posiedziałam i pogadałam chwilkę z jej dziećmi i pojechałam do domu. A teraz sobie siedzę i słucham GRUBSONA.♥♥♥ I nie wiem czemu ale dziś słuchając jego piosenek od tak po prostu ryczę. ;c Trzeba się w końcu wziąć za naukę bo jutro niezasłużony sprawdzian z fizyki ale nie będę o tym opowiadała i psuła sobie humoru. W tym poście to chyba wszystko, dziękuję za chwilkę uwagi i życzę Miłego Wieczoru. Pozdrawiam. ;*
Subskrybuj:
Posty (Atom)